Historia reaktywowanego teatru w Łańcucie, w Miejskim Domu Kultury, na pewno jest znana dla wielu mieszkańców pamiętających czasy kiedy działał właśnie Łańcucie Teatr LUTNIA. Za sprawą osoby, którą jest pan Andrzej Piechowski, dyrektor MDK w Łańcucie, teatr ponownie rozpoczął swoją działalność. Andrzej Piechowski zaprosił do współpracy Elżbietę Winiarską, i powierzył jej stworzenie teatralnej grupy, która byłaby kontynuacją starej tradycji. I tak, po 46 latach z marzeń i determinacji w dążeniu do urealnienia tego wielkiego przedsięwzięcia, z połączenia możliwości i wsparcia merytorycznego dyrektora A. Piechowskiego przy powstawaniu grupy, oraz doświadczenia zawodowego Elżbiety Winiarskiej powstał nasz Teatr.
Teatr NOWA LUTNIA, bo taką przyjął nazwę, ku czci tamtych trzydziestu lat trwania w Łańcucie teatru LUTNIA, został uhonorowany listem gratulacyjnym od Burmistrza Miasta Łańcuta z życzeniami pomyślnych lat pracy twórczej.
Zespól tworzą osoby kilku pokoleń, co jest bardzo ważne przy planach wystawianych spektakli. Są to osoby pracujące zawodowo, ale przystąpiły do zespołu, aby jak wspominają w rozmowach, spełnić swoje marzenia, ukryte gdzieś w zakamarkach pamięci. Wszyscy oni pomyślnie przeszli czas przygotowań do premiery i stali się stałymi członkami zespołu teatru NOWA LUTNIA.
A tak reaktywacji grupy opowiada Pani Elżbieta Winiarska:
Zespołem który stworzyłam kieruję czwarty sezon. Od samego początku mojej pracy przy reaktywacji teatru dramatycznego w Łańcucie, przy Miejskim Domu Kultury opierałam się na tradycji teatralnej w Łańcucie, bowiem przed wielu laty działał tutaj teatr LUTNIA (1945-1975), ale zawiesił działalność na długie lata. Kiedy rozpoczęłam teatralne działania, nabór chętnych, edukację teatralną, brałam pod uwagę tzw. zapotrzebowanie środowiska na scenę dramatyczną. Szybko okazało się, że mieszkańcy pamiętają i oczekują własnej sceny tak jak to było przed laty. Postanowiłam profil mojego teatru opierać na klasyce polskiej i współczesnej literaturze. Naszą pierwszą premierą była sztuka przygotowana na okres świąteczny Bożego Narodzenia z moim scenariuszem pt. ”DAWNIEJ BYŁY TAKIE CZASY – SZOPKA”. Kiedy zespół potwierdzał swoją przynależność do powstającego teatru przygotowałam kolejną premierę – to A. Fredro i „ZEMSTA”. Kolejna premiera i kolejne powodzenie oraz potwierdzenie, że teatr w Łańcucie jest potrzebny. Szkoły i mieszkańcy miasta i okolic uznali naszą reaktywację za słuszną i potrzebną. Pracując z zespołem cały czas obserwowałam platformy z propozycjami scenariuszowymi i trafiłam na nazwisko pani Bożeny Kupis-Kucharskiej. Bardzo zainteresowała mnie jej twórczość, a sztuka „CZEKOLADKI” wygrała w tych poszukiwaniach. W ten sposób dotarłam na Platformę Teatrów Amatorskich
w chwili obecnej jesteśmy po niezwykle udanej premierze „CZEKOLADEK” Bożeny Kupis Kucharskiej.
Kontakt Teatr NOWA LUTNIA: teatrnowalutnia@gmail.com.